Podczas ostatniej zbiórki dostałyśmy list z zaproszeniem od kapitana Henryka Jaskuły na morską wyprawę. Przeniosłyśmy się do portu w Gdańsku gdzie czekał już na nas kapitan wraz ze swoja załogą. Z pomocą Henryka Jaskuły zrobiłyśmy listę rzeczy potrzebnych na wyprawę, by się do niej jak najlepiej przygotować. Odnalazłyśmy stary globus kapitana i zaznaczyłyśmy na nim cel naszej podróży. Ostatnim punktem przygotowań do podróży było zrobienie flagi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz