30 czerwca 2011

Miejsce kolonii

Niestety miejsce kolonii nie ma swojej strony, ale kilka informacji można znaleźć tutaj: http://www.zhp.dabrowa.pl/viewpage.php?page_id=4

18 czerwca 2011

Japonia

3 czerwca wraz z kapitanem Henrykiem Jaskułą i jego marynarzami wyruszyłyśmy na biwak do Bier. Tym razem wody poniosły nas do Japoni! W pięknym kraju kwitnącej wiśni powiały nas dwie japonki: Yumi i Kumiko. Następnego dnia rano opowiedziały nam o pewnej strasznej tajemnicy swojego kraju. W tym roku mimo normalnej pogody nie zakwitła ani jedna wiśnia. Wszyscy japończycy byli przerażeni. Od razu wiedziałyśmy, że to odpowiednie zadanie dla nas - poszukamy kwiatów, a pojawiać się będą wraz z poznawaniem kultury japońskiej. Rozpoczęłyśmy od utożsamienia się z mieszkańcami kraju za pomocą stoju - każda z nas ubrała kimono, splotła włosy w kok i zrobiła odpowiedni makijaż. Następnie zabrałyśmy się za origami, podczas którego zrobiłyśmy kolorowe żurawie dla naszych mam. Kolejnym wyzwaniem było pisanie japońskich słów specjalnym atramentem i malowanie smoków. Wyszły naprawdę świetnie! Po malowaniu nadszedł czas, kiedy zuchy musiały się wykazać wielką kreatywnością - ich zadaniem było wymyślenie teatrzyków cieni dla mam z danymi słowami. Następnie zrobiłyśmy kukiełki i przećwiczyłyśmy przedstawienia. Po południu odwiedzili nas rodzice, których mimo brzydkiej pogody starałyśmy się jak najlepiej ugościć. Odbył się kominek z wieloma zadaniami - zarówno dla dzieci jak i ich rodziców. Przykładowo tatusiowie po dotyku szukali swojej córki oraz sprawdzialiśmy zgodność odpowiedzi na różne pytania rodziców z dziećmi. W czasie kominka wystawiłyśmy też nasze przedstawienia. Mimo małej ilości prób wyszły bardzo dobrze i zabawnie. Po kominku udało się rozpalić ognisko i zabraliśmy się za pieczenie kiełbasek. Wieczorem od japonek dostałyśmy prezent: specjalnie dla nas przygotowana sałatka, którą musiałyśmy zjeść...pałeczkami! Łatwo nie było, ale ostatecznie każdy znalazł swój sposób na jedzenie tymi drewnianymi przyrządami:) W nagrodę wszyscy dostali ciasteczko z wróżbą w środku. Po odnalezieniu 5 kwiatów przykleiłyśmy je na drzewo wiśniowe, które stało się z powrotem piękne i kolorowe. Nadszedł czas, aby pożegnać Japonię i wyruszyć w dalszą podróż. Marynarze udali się na spoczynek oglądając bajki z rzutnika. Następnego dnia musiałyśmy uzupełnić zaległości w naszym przewodniku. Na szczęście szybko nam poszło, więc zapakowałyśmy rzeczy do busa i wróciłyśmy do domu.























Yumi



Kumiko





2 czerwca 2011

Biwak

Serdecznie zapraszamy wszystkich rodziców wraz z rodzeństwem zuchów na zorganizowany przez nas i drużynę harcerek Dzień Matki na biwaku w sobotę (4 czerwca) o godzinie 17 do ok.20.30. Obowiązują sportowe stroje, ponieważ najpierw odbędzie się krótka gra dla rodziców, a następnie ognisko. Prosimy aby chętni rodzice zaopatrzyli się w kiełbaski. Mapka dojazdu do stanicy w Bierach:
http://maps.google.com/maps?f=d&source=s_d&saddr=Bielsko-Bia%C5%82a,+Polska&daddr=49.8113,19.006+to:49.79125,18.90667+to:Nieznana+droga&hl=pl&geocode=Fak6-AId0M4iASl7UIDdY58WRzGn40_6h_URaA%3BFWQP-AIdMAIiASmx3PeMSqAWRzF4zpjXKNDKxg%3BFRLB9wIdLn4gASl3JMe9q6AWRzFQkFunhFO3-A%3BFRLB9wIdLn4gAQ&mra=dme&mrsp=3&sz=16&via=1,2&sll=49.793441,18.911161&sspn=0.006981,0.026071&ie=UTF8&ll=49.802264,18.936567&spn=0.02792,0.104284&t=h&z=14

W razie brzydkiej pogody Dzień Matki odbędzie się, ale może być skrócony.